W ostatnich latach bardzo wiele poświęcono tematowi filtrowania wody. Chociaż sieci wodociągowe mamy coraz bardziej nowoczesne i można by powiedzieć, coraz bardziej godne zaufania, to mimo wszystko wiele osób, zaczyna stosować różnego rodzaju filtry.
Dlaczego stosujemy filtry do wody?
Pijąc wodę z kranu, nie jesteśmy w stanie w każdej chwili stwierdzić, czy nie ma ona dodanych różnego rodzaju środków uzdatniających. Wodociągi są sprawne, ale zdarzają się awarie. Lepsza taka woda niż zanieczyszczona, ale mimo to niekoniecznie dodatki te muszą mieć pozytywny wpływ na nasze zdrowie.
Filtrowanie wody oprócz oczywistego plusa, jakim jest pozbywanie się zanieczyszczeń, ma bardzo dużą wadę. Oprócz zanieczyszczeń usuwa również z niej bardzo dużo substancji odżywczych. Głównie chodzi o minerały takie jak magnez, wapń, sód czy potas. Woda filtrowana niektórymi metodami jest pozbawiona 99% zarówno zanieczyszczeń, jak i tych właśnie składników odżywczych.
Mineralizator
Osobom, które stosują filtry, a w szczególności filtry oparte na odwróconej osmozie (najbardziej skuteczne), zaleca się montowanie w układzie również mineralizator (zobacz: https://danlab.pl/nasze-produkty/urzadzenia-grzewcze/mineralizatory/). Mineralizator jest to tuba, w której umieszczone są kawałki skał mineralnych. Obmywająca je woda rozpuszcza je, co wzbogaca wodę w minerały.
Czy warto stosować mineralizator?
Jeżeli nasza dieta jest bardzo dobrze zbilansowana i jesteśmy pewni, że dostarcza nam wszystkich składników odżywczych, stosowanie mineralizatora nie ma sensu, ponieważ ilość minerałów, w jakie wzbogaca wodę, jest do pominięcia w ogólnym bilansie. Mało jednak kto, stosuje dietę opisaną wyżej. Dlatego każdy minerał, jaki dostarczamy wraz z wodą, bywa niezwykle istotny.
